Skąd wzięła się tradycja ukazywania Maryi jako „czarnej”?
Nie patrzcie na mnie, że jestem czarna
Dlaczego Matka Boża na niektórych wizerunkach przedstawiana jest jako czarnoskóra kobieta? Tradycja ta wywodzi się ze słów Pieśni nad Pieśniami: „Czarna jestem, lecz piękna” (Pnp 1,5). Kluczowy jednak jest kolejny werset tego rozdziału: „Nie patrzcie na mnie żem czarna, że mnie spaliło słońce”. Ciemny kolor skóry Matki Bożej jest efektem tego że Maryja „opalała się” promieniami bijącymi od najjaśniejszego światła, Światłości świata, którym jest Jezus Chrystus. Na tym polega tajemnica Maryi. Jej świętość nie wynika z Jej działania, ile raczej z tego, że pozwoliła „opalić się” Boskiemu Słońcu. Czyniła to w sposób najdoskonalszy przez całe Jej życie.
Maryja daje nam przykład, abyśmy zwracali się ku Bogu i dawali Mu się opromieniać, to znaczy uświęcać i Jego boskimi promieniami świętości. Na tym polega świętość, która jest owocem działania Boga w naszym życiu. Człowiek staje się święty wtedy, kiedy przebywamy w Jego obecności i pozwalamy Mu działać.